Zgodnie z zapowiedzią, tradycyjnie w środku lata – 18 sierpnia AD 2012 – w kwaterze Cielcza spotkaliśmy się na ognisku członków i sympatyków naszego Koła. Uczestników spotkania powitał Łowczy Wojciech Tarnowski w towarzystwie Podłowczego Mariana Tomczaka, Gospodarza Łowiska – Marcina Krawca i Gospodarza Kwatery Zenona Grajczyńskiego. Sekretarz Koła – Jacek Remi przekazał pozdrowienia od bardzo długiej listy członków, którzy niestety nie mogli przybyć na ognisko. Szkoda !
Sygnał „Powitanie” odegrał niezawodny Marcin Krawiec a Tatiana i Jadzia zadbały o bogactwo stołów. Jedzenia i napoi było wbród a wyróżniały się : boczek wędzony z dzika (strzelony, wypatroszony i uwędzony przez Adama) oraz brazylijska berbelucha przywieziona przez Jana (nie dało się jej pić bez uprzedniego rozcieńczenia !). Na ognisku przypalały się kiełbaski, karkówki i chlebek ku wielkiej radości młodzieży. Młodzież reprezentowana była przez same dziewuszki : Kasię, Julkę, Małgosię, Lenę i niezawodną Roksanę. Kacperek przerażony tą ilością dziewczyn szybko umknął do domu a potomek Jana wpadnie na polowanie dopiero w lutym. Stażysta Piotr przedstawił pomysły budowy wiaty czym wzbudził podziw męskiej części spotkania (zdj. 9).
A w ogóle to było fajnie, więc niech żałują ci, którzy nie dojechali.
Darz Bór
Sekretarz
Nie możemy wyświetlić tej galerii.